Kup okolicznościową kartkę charytatywną i pomóż dzieciom w szpitalach
Sprzęt ofiarowany szpitalom na Łotwie w ramach projektów charytatywnych Eurika
Oto nasza mała biblioteka, w której znajdziesz wiele informacji na różne tematy
Zdjęcia i opis projektu "Nakarmmy dzieci"
Logo firm, które przez wiele lat wspierały i dalej wspierają projekty charytatywne Eurika.lv
Dokonaj wpłaty, aby wesprzeć projekty charytatywne Eurika.lv
Wiersze dla Twoich kartek okolicznościowych i innych życzeń
Tutaj możesz stworzyć i wysłać kartkę elektroniczną
Tel. kom.: +371 29828387 Tel. kom.: +371 29828152 E-mail: eurika2004@inbox.lv
Witamy, jesteśmy bracia Matīss un Oskars Barkovskis!
Pracujemy wspólnie i razem pomagamy ludziom w całej Łotwie.
Założyliśmy organizację "Eurika", kiedy miałem 14, a mój brat 13 lat. Pomysł na działalność charytatywną zrodził się zupełnie przypadkowo.
W wieku 14 lat trafiłem do szpitala z zapaleniem kości biodrowej, przez co nie mogłem ani chodzić, ani nawet siedzieć.
W szpitalu odwiedzali mnie lekarze, a pewnego dnia zjawił się doktor Pēteris Kļava, który dał mi kilka słów otuchy i zaproponował odwiedzenie dzieci, które przebywały na oddziale reanimacyjnym. Zgodziłem się na tę propozycję i Pēteris Kļava zawiózł mnie tam na wózku inwalidzkim. W drodze do dzieci, które ucierpiały w wypadakch samochodowych, były poparzone lub trafiły do szpitala w związku z innymi poważnymi dolegliwościami, Pēteris Kļava powiedział mi, że w młodym wieku do życia należy podchodzić z ostrożnością i rozwagą! |
Tego dnia mogłem zobaczyć, jak o swoje życie walczą moi rówieśnicy, co wywołało kilka ważnych przemyśleń. Jakże mogło być inaczej?
Kiedy leżałem na oddziale, nachodziły mnie różne myśli: "Ja tutaj leżę prawie zdrowy, a tuż obok leżą dzieci, które walczą o swoje życie! Lekarze też walczą o ich życie, a ci ludzie oddaliby wszystko, aby móc być jeszcze raz zdrowym!"
W tym momencie bardzo doceniłem swoje zdrowie i zadałem sobie pytanie - Jak można pomóc tym dzieciom? Nieważne jak - przy pomocy leków czy jakiegoś sprzętu, ale na pewno jest jakiś sposób na to, aby im pomóc!
Po mięsiącu, kiedy byłem już w domu, porozmawiałem z Oskarsem. On zawsze wspiera moje pomysły i doszliśmy do wniosku, że zaczniemy coś robić w tej sprawie. Pierwszą myślą byłą zacząć zbierać pieniądze, lecz później pojawił się pomysł, że być może jest ktoś, kto może ofiarować pieniądze. Wysyłaliśmy do kilku firm propozycję wsparcia tego pomysłu do czasu, kiedy jedna firma wyraziła chęć zakupu mojego rysunku "Bałwanek" jako kartki okolicznościowej. Tak właśnie pojawiła się propozycja, która spełniać nasze marzenia.
W pierwszym roku kupiliśmy sprzęt, który pozwala na wstrzykiwanie dokładnych dawek leków i robi to powtórnie. Na przykład, noworodek potrzebuje 1 ml leku co 1 godzinę. Ten sprzęt na to pozwala. W ciągu godziny automatycznie podawany jest 1 ml leku.
Kiedy zbliżał się kolejny rok, otrzymaliśmy telefon od tej samej firmy, która ponownie chciała kupić charytatywne kartki okolicznościowe. Nie planowaliśmy z Oskarem powtórzenia tego pomysłu, lecz postanowiliśmy kontynuować projekt do czasu, kiedy są takie osoby, które chcą pomagać!.
W 2009 roku zainteresowało się nami wiele mediów łotewskich i zagranicznych.
"NewYork Times", "Economix", telewizja szwedzka, telewizja fińska, największy dziennik w Norwegii "Aftenposten", norweski dziennik "Allers", jak również media łotewskie "Diena", "Neatkarīgā Rīta Avīze", LTV, LR, Radio Capital FM, Eiropas hitu radio, portal "Jelgavas vēstnesis".
Minęło już kilka lat, dlatego chciałbym z tego miejsca serdecznie podziękować wszystkim ludziom, którzy wspierali ten projekt i ciągle go wspierają. Wielkie dzięki za to, że ciągle pomagacie!
Dziękujemy za to, że pomogliście spełnić to małe marzenie oraz za to, że pomogliście spełnić marzenia tych licznych dzieci, które przebywają w szpitalach. Jak również za to, że pomogliście dać radość tym potrzebującym dzieciom, które otrzymują pomoc żywnościową od naszych darczyńców.